„Syryjczycy nie wierzą już w żadne rokowania i konferencje pokojowe. Zawiedli się na wszystkich. Jestem tutaj, aby przynajmniej Kościół o nas nie zapomniał i wraz z nami modlił się o pokój” – powiedział Radiu Watykańskiemu ormiańskokatolicki arcybiskup Aleppo Boutros Marayati.
„Ojciec Święty mówi nam zawsze: pozostańcie na miejscu, bądźcie cierpliwi, niech chrześcijanie nie uciekają z Bliskiego Wschodu. Papież ma rację, ale powiedziałem mu: Ojcze Święty, my możemy zostać, lecz kiedy bomby i rakiety spadają na nas jak deszcz, jak mogę powiedzieć mym wiernym: pozostańcie. Pomóż nam znaleźć rozwiązanie, pomóż nam, aby wielkie mocarstwa zdecydowały się na zakończenie tej wojny. Bo w istocie wszystko rozgrywa się między wielkimi mocarstwami. Moi wierni mówią, że wszyscy o nich zapomnieli: Europa, a nawet Kościół. Jestem tutaj, aby Kościół o nas nie zapomniał, abym mógł powiedzieć, że Papież jest z nami, że są wierni, którzy modlą się za chrześcijan w Aleppo”.
Czytaj cały tekst na stronie Radia Watykańskiego.
Jeśli chcesz realnie pomóc chrześcijanom Syrii, przeczytaj informacje o inicjatywie Kościoła Syryjsko-Ortodoksyjnego w Istambule.