Arabskie cyfry i arabski alfabet

Kultura i nauka kalifatu Umajjadów i Abbasydów jest nazywana arabską, ale mało który z uczonych tego okresu był Arabem lub muzułmaninem. Należałoby mówić raczej o nauce greckiej, przejętej przez Arabów dzięki źródłom syryjskim. Arabskie plemiona zamieszkujące pogranicze Persji i Bizancjum to Lachmidzi i Ghassanidzi – w większości chrześcijańskie, posługujące się na co dzień językiem aramejskim (syriackim). Ghassanidzi, zamieszkujący syryjskie pogranicze Bizancjum, byli pod wpływem Kościołów Aleksandryjskich (monofizyckich). Do monofizytów należeli najwięksi tłumacze dzieł greckich na język syriacki: Sergiusz z Risz Aina (zm. 536), najlepszy tłumacz dzieł Arystotelesa, oraz Sauira Sabokht (Seweriusz Sebokt, zm. 666/667) z Kenneszren w Syrii. Nestoriański Kościół był prześladowany przez władze bizantyjskie, które zamknęły w 489 roku szkołę teologiczną w Edessie. Uczeni teologowie znaleźli schronienie w Nisbis w Persji, przenosząc również ze sobą wiedzę Arystotelesa i jego szkoły. Już w następnym stuleciu władcy perscy doprowadzili do powstania akademii w Dżundi-Szapur (na wzór akademii aleksandryjskiej), która stała się głównym ośrodkiem nauki nestoriańskiej na kilka stuleci.

Mahomet zmarł w roku 632, a jego następcy dokonali podboju całego Bliskiego Wschodu, włącznie z byłym imperium Perskim. Już w 661 roku w Damaszku ustanowiono stolicę Kalifatu Umajjadów; zarówno Aleksandria, jak i Nisbis i Dżundi-Szapur znalazła się pod kontrolą muzułmańskich Arabów. Należy jednoznacznie odnotować, że kalifowie promowali różne nauki oraz sztukę, ale czy można nazwać to postępem nauki muzułmańskiej? Przytoczę tylko dwa przykłady: tak zwane arabskie cyfry oraz arabski alfabet.

Nie jest żadną tajemnicą, że cyfry, które obecnie nazywane są na Zachodzie arabskimi, są zapożyczone od Hindusów (sami Arabowie nazywają swoje cyfry hinduskimi). Rzadziej jednak zwraca się uwagę na fakt, że wspomniany wyżej biskup jakobicki Seweriusz Sebokt pierwszy w świecie arabskim zwrócił uwagę na wyższość hinduskiego sposobu zapisywania liczb nad systemem greckim. Nie wolno pomijać tego faktu, ponieważ Sebokt był wybitnym uczonym, który oprócz teologii zajmował się astronomią, matematyką, geografią, filozofią. Jego opis astrolabium w tłumaczeniu na angielski można znaleźć w internecie (Severus Sebokht, Description of the Astrolabe http://www.tertullian.org/fathers/severus_sebokht_astrolabe_01_trans.htm).

Cyfry hinduskie zostały wprowadzone do powszechnego użytku w Kalifacie dopiero w czasach drugiego kalifa abasydzkiego, al-Mansura. Notabene, kiedy w roku 765 kalif ten zachorował, wezwano do niego Dżirdżisa Bachtiszo, kierującego wówczas akademią w Dżundi-Szapur. Od tego czasu członkowie rodziny Bachtiszo byli nadwornymi lekarzami kalifów przez prawie trzysta lat (zob. np. ten artykuł). Trudno więc mówić o medycynie arabskiej lub muzułmańskiej, skoro życie kalifów przez 300 lat było w rękach chrześcijańskich lekarzy Asyryjczyków. Jeżeli więc islam przyczynił się do jakiegokolwiek rozwoju nauki, to raczej w kategoriach KORZYSTANIA z jej osiągnięć oraz PRZEJĘCIA wiedzy, którą zdobyli inni.

To samo dotyczy pisma arabskiego. To, co dzisiaj znamy jako alfabet arabski, stosowany w większości krajów islamu, praktycznie nie istniało w czasach Mahometa. Większość naukowców skłania się ku zdaniu, że jedynie nieliczni Arabowie w tamtych czasach potrafili pisać, przy czym korzystali w wiekszości z alfabetu aramejskiego (głównie jego wersji nabatejskiej). Prawdopodobnie, Nabatejczycy należeli do plemion arabskich, które uległy znacznym wpływom syriackim. Ciekawe, że wyraz „Nabatejczycy” przyjął w języku arabskim znaczenie „Aramejczycy”. Tak czy inaczej, najstarszy tekst zapisany alfabetem arabskim datuje się na rok 512 n.e. (trójjęzyczny tekst grecko-syriacko-arabski). Porównanie alfabetu arabskiego ze starszymi od niego o kilkaset lat nabatejskim i syriackim (estrangelo) sugeruje oczywiste wnioski.

alfabet

Alfabety: 1. staroaramejski, 2. nabatejski, 3. arabski, 4. syriacki (estrangelo), 5. transliteracja.

Zdecydowanie, szerzony na ostrzu miecza islam i konstytuujący tę religię Koran przyczyniły się najbardziej do upowszechnienia pisma arabskiego. Ze wszystkich przedislamskich tekstów arabskich jedynie pięć są zapisane literami arabskimi. Uważa się, że dopiero w VII stuleciu alfabet arabski przyjął kształt klasyczny, a ostatecznie zredagowany został ok. roku 786 przez al-Farahidi’ego. Można zatem przypuszczać, że Mahomet nie znał alfabetu arabskiego, natomiast posiadał podstawowe znajomości języka i pisma aramejskiego.

Aramaic:Nabatean

Napis aramejski (nabatejski) z greckimi i wczesnoarabskimi literami (za: Passing the Texts: From Script to Print by Richard D. Flavin)

Biografowie Mahometa wskazują na spotkanie przyszłego proroka z mnichem nestoriańskim o imieniu Bahira. Niektórzy nawet chcą z tego faktu uczynić dowód na to, jakoby Mahomet został rozpoznany jako prorok chrześcijaństwa. Problem w tym, że Bahira (jego prawdziwe imię było Sergiusz albo Giwargis) był mnichem wyrzuconym z klasztoru za wykroczenia. Co prawda, nie jest jasne, w czym mnich zawinił, jednak trudno oczekiwać, by wyrzucony z klasztoru Bahira zabierał głos w imieniu całego chrześcijaństwa. Z drugiej strony, wydaje się być oczywisty jego wpływ na osobowość proroka oraz na wersety Koranu, zdecydowanie wypowiadające się przeciwko chrześcijaństwu.

Sam Koran potwierdza, że Mahomet był wychowany i nauczony przez cudzoziemca. Sura An-Nahl („Pszczoły” – 16:103) głosi: My wiemy, że oni mówią: „Jego uczy tylko zwykły człowiek.” Język tego, na którego oni wskazują, jest obcy, a ten – to język arabski, jasny! Wiadomo jednakże, iż Asyryjczyk Bahira doskonale porozumiewał się z przyszłym prorokiem – choć, oczywiście, mógł go nauczyć swojego pisma i przynajmniej w jakimś stopniu języka. Liczne zapożyczenia aramejskie w Koranie wskazują, że tak własnie było. Podobno, nawet wyraz „Koran” jest pochodzenia aramejskiego… Dodatkowym dowodem jest epizod opisany w oficjalnej biografii proroka, gdzie poleca on swemu przyblizonemu „nauczyć się języka aramejskiego (syryjskiego), ponieważ otrzymujemy mnóstwo listów w tym języku”. Polecenie zostało wykonane, i sekretarz nauczył się aramejskiego w 17 dni. Należałoby rozsądnie przyjąć, że ten język nie był dla niego całkiem obcy.

Czyżby więc nawet Koran nie stanowił oryginalnego dorobku kultury arabskiej i muzułmańskiej? Co mówią o tej księdze muzułmanie? Posłuchajmy:

Koran jest prawdziwym słowem Boga, Wszechmogącego. Kompletnym zbiorem wszystkich słów objawionych przez Boga za pośrednictwem Archanioła Gabriela Prorokowi Muhammadowi. Koran Był zapamiętywany przez Muhammada i jego przyjaciół, dyktowany jego uczniom i zapisany przez pisarzy, którzy w czasie życia Proroka wielokrotnie sprawdzali tekst. Żaden ze 114 rozdziałów (surra) nie został przez stulecia zmieniony. Koran jest w każdym szczególe tak samo wyjątkowym i cudownym tekstem jakim był gdy został objawiony Muhammadowi 14 wieków temu. (http://www.islam.org.pl/page27.html)

Jednak chrześcijański wpływ na powstawanie Koranu jest ewidentny. Oprócz wspomnianego już Bahiry oraz licznych mnichów asyryjskich, którzy w późniejszych wiekach przepisywali Koran dla niepiśmiennych Arabów, warto wspomnieć niewolnika chrześcijańskiego Ibn Kumta oraz Abdallaha Sa’d Ibn Abi Sarha. Starożytny historyk islamu, Wakidi, podaje, że „Ibn Abi Sarh wrócił do Kurajszytów i rzekł: To tylko niewolnik chrześcijański go (Mahometa) poucza; ja zapisywałem dla niego, i zmieniałem, co mi się podobało”. (Alphonso Mingana, The Transmission of the Koran, The Origins of The Koran, p.103).

Trzeba pamiętać, że Abdallah Sa’d Ibn Abi Sarh był zaufanym pisarzem Mahometa. Kiedy ten wpadał w ekstazę, natychmiast wołał Abdallaha, by ten zapisał objawienia. Zafascynowany tymi objawieniami, Abdallah przyjął islam, ale w pewnym momencie zaproponował Prorokowi, by wprowadzić do tekstu objawienia pewne zmiany. Mahomet chętnie się zgodził, i wersety sury 23:12-14 zostały zmodyfikowane zgodnie z sugestią Abdallaha. Naturalnie, w konsekwencji pisarz stwierdził, że takie objawienia to może sobie spisywać każdy, i powrócił do porzuconego chrześcijaństwa. W odpowiedzi na to Allah zesłał Mahometowi tekst sury Al-An’am („Trzody” – 6:93): A kto jest bardziej niesprawiedliwy aniżeli ten, który wymyśla kłamstwo przeciwko Bogu? Albo który mówi: „Zostało mi objawione!” – a nic mu nie zostało objawione – i który mówi: „Ja ześlę coś podobnego do tego, co zesłał Bóg!” Kiedy Mahomet podstępem zdobył Mekkę, Abdallah został zamordowany… Przez to niewiadomo, jakie jeszcze fragmenty Koranu zostały przez niego sfałszowane lub wymyślone.

Co do niewolnika Ibn Kumta, to również Sahih Bukhari potwierdza, że ten chrześcijanin napisał niektóre części Koranu. Hadis (4.56.814) mówi: „Chrześcijanin, który przyjął islam, spisywał objawienia Mahometa, po czym powrócił do chrześcijaństwa mówiąc, że Mahomet nic nie wie, i że on sam pisał Koran dla niego” (przekazane przez Anasa).

Nawet wikipedia podaje, że „Najstarsze znane egzemplarze Koranu znalezione w 1971 w meczecie w Sanaa w Jemenie wskazują, że w VII wieku Koran wciąż jeszcze nie istniał w obecnej formie”. Angielska wersja tejże wikipedii najpierw stwierdza, że Koran powstał jako księga już za życia Mahometa, ale w rozdziale Powstanie i rozwój Koranu wskazuje na udokumentowane istnienie licznych kopii, odbiegających od znanej dzisiaj wersji. Wśród nich wymienia się wersję Ibn Masuda, Ubaja bin Kab, Abu Musy. Sama tylko wersja Ibn Masuda zawiera 1700 różnic w tekście…

Trudno zatem przecenić wkład Asyryjczyków w rozwój kultury i nauki islamu. Szkoda tylko, że ten wkład jest niedoceniony i starannie ukrywany…

 

źródła:

Nicolas Whyte http://explorers.whyte.com/trans.htm#b06

 

The Evolution of Numbers http://www.laputanlogic.com/articles/2003/06/01-95210802.html

Muslim Heritage http://www.muslimheritage.com/topics/default.cfm?ArticleID=472

Encyclopedia Britannica http://www.britannica.com/ebc/article-65991

Origin of Qur’an by Abul Kasem http://www.mukto-mona.com/Articles/kasem/quran_origin4.htm

http://en.wikipedia.org/wiki/Arabic_alphabet

Cytaty z Koranu za: http://www.muzulmanie.pl/str/!_koran_pl.htm