Najstarszy na świecie kościół

Dura-Europos, zbudowane jako twierdza przez Seleucydów ok. 300 r. przed Chr., było kwitnącym miastem aż do podbojów perskich w 256 r. Od tego czasu pozostawało niezamieszkałą ruiną na pustyni. Kiedy archeologowie odkryli to miejsce i w latach 20-30 XX w. prowadzili wykopaliska, miasto nazwano „Pompejami pustyni”. Między innymi odkryto tutaj budynek, którego parter służył jako kościół, miejsce zgromadzeń chrześcijańskich, a piętro jako pomieszczenia mieszkalne. Kościół, mieszczący około 60 osób, funkcjonował tutaj około roku 230, zatem jest to najstarszy znany budynek kościelny na świecie. Na ścianach odkryto malowidła ukazujące m.in. Jezusa jako Dobrego Pasterza (J 10,14), uzdrowienie paralityka (Mt 9,6) czy Piotra idącego po wodzie do Jezusa (Mt 14,30). Od czasów apostolskich aż do edyktu Konstantyna w 313 r. chrześcijanie w Imperium Rzymskim nie mogli budować osobnych budynków sakralnych i spotykali się w domach, które służyły jako kościoły (por. Dz 2,46). Polecamy artykuł ks. Dariusza Zalewskiego, w którym jest szczegółowo opisany dom-kościół w Dura Europos i jego znaczenia dla chrześcijaństwa.

Strona internetowa LaStampa podkreśla, że to miejsce, które jest wspaniałym materialnym świadectwem funkcjonowania pierwszych wspólnot chrześcijańskich, uległo zniszczeniu w wyniku wojny w Syrii. Już od 2011 r. archeologom nie pozwalano odwiedzać Dura Europos, ponieważ tereny te były kontrolowane przez rebeliantów. Niestety, demokratyczna opozycja walcząca z władzą (a właściwie terrorystyczne organizacje, w których nazwach obowiązkowo pojawia się słowo „islam”) nie tylko nie odniosła się z szacunkiem do unikatowych zabytków historii, ale przyczyniła się do ich całkowitego zniszczenia.

Profesor teologii Michael Peppard, Fordham University, powiedział: “Państwo Islamskie, znane też jako ISIS luc ISIL, na pewno odwiedzało Dura Europos. Jedynym powodem, dla którego bojówkarze nie zniszczyli kościoła, jest to, że jego mury zostały juz wcześniej przeniesione przez archeologów do galerii Yale University. Podobnie synagoga, odkryta na tej samej ulicy co kościół – prawdopodobnie najważniejszy znany starożytny budynek synagogi – została przeniesiona stąd i znajduje się, przynajmniej tymczasowo, w Muzeum Narodowym w Damaszku. Tak więc ISIS nie mogło zniszczyć monumentalnych budynków chrześcijańskich i żydowskich z III wieku. Jednak zdjęcia satelitarne zrobione w 2014 r. ukazują obszerne zniszczenia całego terenu czyniąc go nieprzydatnym do dalszych prac archeologicznych” – informuje Express.co.uk.

Barbara Anna Hajjar napisała w swoim artykule:

Dura Europos,  jak prawie wszystkie starożytne zabytki i skarby kultury syryjskiej,  zostało także zbezczeszczone, rozbite, przekopane; a szczególnie dotkliwie i z wielką premedytacją niszczono wszelkie chrześcijańskie ślady… Hordy  ludzi-bestii, zdziczałych dżihadystow, Bóg jeden wie jakich to już ugrupowań – Daesh (ISIS), Al-Nusra , Tahrir Sham itd. – z przerażającym, wyjącym okrzykiem Allah Akbar  mordowały niewinnych ludzi, cywilnych pracowników muzeum, opiekunów zabytków, niszczyli,  rozkradali co tylko można było ukraść. Potem sprowadzono specjalistyczny sprzęt i kopano zawzięcie szukając skarbów starożytnej Dura, aby później handlować syryjskimi skarbami kultury na aukcjach całego świata, „cywilizowanego świata”…

Obrabowano piękne Muzeum Dura, zniszczono dom-hotel dla misji archeologicznych. Od siedmiu lat nie wiemy co się stałoz pracownikami muzeum, przewodnikami, archeologami syryjskimi i zagranicznymi, którzy tak wspaniale z wielkim zatroskaniem nas gościli. Nie wiemy, co pozostało ze starożytnego Dura Europos, a szczególnie z drogich sercu chrześcijanina pamiątekPozostały ogromny ból i żal. I wspaniałe wspomnienia. Najlepsze dni zawsze wracają we wspomnieniach. Należy je zachować w dobrej pamięci

Przypomnijmy, że nie tylko zdziczali dżihadyści niszczą zabytki chrześcijańskie w Syrii. Czynią to również państwowe wojska „zsekularyzowanej’ Turcji, pod pretekstem zwalczania terrorystów, separatystów czy kogokolwiek innego… Zabytki są niszczone w imię islamu wszędzie, gdzie tylko jest to możliwe: od Mali po Afganistan, poprzez Algierię, Libię, Syrię i Irak, islamiści łupią i niszczą zabytki. Telewizja Polska informuje o pierwszym procesie wytoczonym przeciwko dżihadyście w sprawie niszczenia zabytków, co wcale nie napawa optymizmem – ile mamy zniszczeń, w które angażują się setki jeśli nie tysiące muzułmanów, a ile trwa taki jeden proces przeciwko jednemu człowiekowi?

Kilka zdjęć zachowanych malowideł z kościoła w Dura Europos można zobaczyć na stronie thebyzantinelegacy.com

Polecamy też nagranie wideo opowiadające o kościele i synagodze w Dura Europos: