Drodzy Bracia w Chrystusie!
Nasza wspólnota chrześcijańska w Mosulu przestała istnieć. Około tysiąca rodzin z Mosulu, które były tutaj jeszcze trzy miesiące temu, jest teraz w Ankawa. Przyjmujemy naszych braci i siostry, jak możemy. Wiele z naszych rodzin pomnożyło się o krewnych, którzy uciekają przed przemocą. Inni przesiedleńcy są w obozach.
Przez ostatnie kilka dni kurdyjski Zarząd Imigracji używa urządzeń Archidiecezji do rejestracji podań o zamieszkania w prowincjach kurdyjskich. Także wspólnoty nadal przebywające w pobliżu Mosulu obawiają się w nadchodzących tygodniach dodatkowych zagrożeń dla bezpieczeństwa. Niedobory wody, żywności i energii elektrycznej pogarszają sytuację.
Nasza walka, aby sprostać pilnym potrzebom tych ostatnich członków naszej społeczności i społecznościom uchodźców przedłuża się. Zwracam się do was, bracia obecni na tym zgromadzeniu z prośbą o hojną pomoc pieniężną, która pomoże nam złagodzić cierpienia. Wasze dary pozwolą nam dostarczyć żywności, sprzętu do mieszkań oraz rzeczy potrzebnych do zapewnienia podstawowych zasad higieny. Wielu z nas w archidiecezji Erbil przyjechało tutaj kilka lat temu.
Doświadczyliśmy tego, co przeżywają niedawno przesiedlone rodziny. Jako wspólnota chrześcijańska jesteśmy razem i wciąż patrzymy w perspektywie długoterminowej. Mamy nadzieję na stabilność i pokój Chrystusa dla rodzin, które emigrują oraz tych, które pozostały w Iraku. Ci z nas, którzy decydują się pozostać w Iraku, czynią tak, ponieważ kochamy naszą ojczyznę i wierzymy, że jest tutaj dla nas przyszłość.
Stabilność jest niezbędna dla naszego dobrobytu, podobnie jak edukacja i zatrudnienie. Każdy z nas stara się współdziałać w osiągnięciu trwałego pokoju i życia w sprawiedliwym, pluralistycznym społeczeństwie. Wasze uczynki miłosierdzia będą odgrywać kluczową rolę, aby umożliwić nam rozpoczęcie od nowa.
Dziękuję za wysłuchanie mojego osobistego apelu.
W Chrystusie Odkupicielu
Baszar M. WARDA CSRS, Arcybiskup Chaldejski Ebrilu
źródło: RadioMaryja.pl