Barzan Boti postanowił zwrócić Asyryjczykom to, co jego ojciec bezprawnie zagarnął.
W 2007 r. mieszkaniec jednego z byłych miasteczek zamieszkałych do roku 1915 przez ludność asyryjską zatelefonował do Sabriego Atmana dyrektora Centrum Sejfo, informując, że nie może dłużej pogodzić się z tym, iż zajmuje kamienicę, którą jego ojciec wywłaszczył po wymordowaniu jej asyryjskich właścicieli, i nie może dalej użytkować rozległych pól, które kiedyś należały do Asyryjczyków. Barzan Boti zażyczył sobie, aby uroczystość zwrotu aktu własności Sabriemu Atmanowi odbyła się w siedzibie parlamentu szwedzkiego. Nastąpi to w środę, 13 maja, o godzinie 11:00. W tej historycznej i bezprecedensowej dotąd uroczystości zapowiedzieli swój udział szwedzcy deputowani, historycy, eksperci w prawie międzynarodowym, psycholodzy oraz dziennikarze. Barzan złoży oświadczenie, w którym przeprosi Asyryjczyków za to, co zrobił nie tylko jego ojciec, lecz także wszyscy Kurdowie. Wypada przypomnieć, że w roku 1915 Kurdowie przejęli setki wsi i miasteczek po wymordowaniu asyryjskich i ormiańskich mieszkańców i nadal je zajmują.
Oby za przykładem tego uczciwego Kurda poszli także inni. Taki gest zasługuje na najwyższe słowa uznania. Oddanie jednej kamienicy i kilkunastu hektarów ziemi pozostaje jednak kroplą w morzu krzywd wyrządzonych chrześcijanom. Nie wiadomo też, jak na to zareaguje władza turecka?
Źródło: Seyfo Center