Katolicki arcybiskup asyryjski Mosulu Petros Mouche powiedział w wywiadzie, że ponad 600 rodzin chrześcijańskich powróciło do swoich domostw w Dolinie Niniwy, w tym do Mosulu, skąd Państwo Islamskie usunęło chrześcijan i gdzie systematycznie niszczyło wszelkie oznaki ich wcześniejszej obecności. Arcybiskup Mouche powiedział też, że wyzwolenie zachodniej części Doliny Niniwy od ISIS jest znakiem nadziei dla chrześcijan, którzy zaczynają wszystko od zera. Państwo Islamskie bowiem zniszczyło wszystko, co mogło tylko zniszczyć.
Arcybiskup powiedział też: „Wszyscy musimy uczyć się żyć razem. Walki toczą się w Iraku ciągle od 1958 roku. Musimy nauczyć się żyć w pokoju”. Arcybiskup zapomniał tylko powiedzieć o masakrach Asyryjczyków w 1933 r., kiedy powstało państwo Irak. Szacuje się, że w ciągu sierpnia 1933 r. wymordowano w nowopowstałym Iraku ok. 3 tys. Asyryjczyków. O rzeziach tych pisała również polska prasa.
W tym samym czasie Watykan stwierdził, że trzeba zamknąć 8 kościołów w Bagdadzie. Przyczyną jest to, że w ciągu ostatnich 7 lat mało ludzi przychodziło na nabożeństwa. Jasne, że łatwiej zamknąć kościoły niż pomóc chrześcijanom przetrwać w ich ojczystym kraju – a ponieważ tego drugiego nikt nie chciał uczynić, chrześcijanie znikają ze stolicy Iraku. Międzynarodowa organizacja wspierająca chrześcijan International Christian Concern zaznacza, że choć zamykanie kościołów w Bagdadzie ma sens logistyczny, jest to symbol porażki Kościoła.
Dzisiaj w Iraku pozostaje nie więcej jak 300 tys. chrześcijan. Tyle pozostało z 1,5-milionowej grupy zamieszkującej ten kraj przez najazdem amerykańskim w 2003 roku. Przedstawiciele Syriackiego Kościoła Katolickiego stanowią ok. 60% w 150-tysięcznej grupie chrześcijan, zmuszonych szukać schronienia w pobliskim Erbilu, kiedy ISIS zajęło dolinę Niniwy. Pomimo problemów ze wszystkim, chrześcijanie jednak wracają – do miasta Bachdida (Karakosz) wróciło już ponad tysiąc rodzin. Zdjęcie na początku artykułu ukazuje Asyryjczyków zgromadzonych na modlitwie w kościele w Bachdidzie, który bojówkarze ISIS usiłowali spalić.
Na podstawie: http://aina.org/news/20170811204713.htm
Kościelne dzwony znowu biją w asyryjskich wioskach koło Mosulu